Witam!!!
Wiem, że dawno mnie tu nie było, a rozdział miał pojawić się już dawno, ale miałam trochę problemów w szkole, po za tym wena mnie opuściła, a lenistwo dopadło.
Są wakacje, a z racji iż one są postaram się skończyć rozdział 7, który jest już dawno do połowy napisany i go opublikować jakoś w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze został i chciały czytać dalsze losy Nancy i Justina, choć on tam się jeszcze nie pojawił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz